Lekkoatleci olimpijscy na Igrzyskach Olimpijskich
162 dni pozostały do rozpoczęcia najważniejszej imprezy w kalendarzu każdego sportowca – Letnich Igrzysk Olimpijskich. Te od 26 lipca do 11 sierpnia będą odbywać się w Paryżu. W stolicy Francji trwają gorączkowe przygotowania, aby wszystko było zapięte na ostatni guzik. Przygotowania organizacyjne to jedno, ale o jak najlepszą dyspozycję dbają też rzecz jasna sportowcy, aby, jak przyjdzie najważniejszy moment, być w olimpijskiej formie! Polscy sportowcy przyzwyczaili nas, kibiców, do wielu radosnych chwil związanych z ich występami na Letnich Igrzyskach Olimpijskich. Mowa tutaj nie tylko o takich dyscyplinach jak wioślarstwo, kolarstwo, judo. W czteroletnim cyklu olimpijskim, jeśli chodzi o Letnie Igrzyska Olimpijskie, najwięcej powodów do radości i wzruszeń dostarczają nam polscy lekkoatleci.
W stuletniej (w tym roku mija 100 lat od debiutu Polski na Letnich Igrzyskach Olimpijskich) historii występów Polski na Letnich Igrzyskach Olimpijskich biało-czerwoni lekkoatleci zdobyli w sumie 66 medali. Składa się na to 29 złotych, 20 srebrnych i 17 brązowych medali olimpijskich zdobytych przez naszych lekkoatletów.
W tym miejscu warto dodać, że pierwszy medal olimpijski jeśli chodzi o polskich olimpijczyków w lekkiej atletyce zdobyła w konkurencji rzutu dyskiem Jadwiga Wajs. Na IO w Los Angeles sięgnęła wówczas po brązowy medal.
Na kolejne medale olimpijskie naszych lekkoatletów czekaliśmy do IO w Berlinie. Wówczas Maria Kwaśniewska-Maleszewska stanęła na najniższym stopniu podium w zawodach rzutu oszczepem.
W XX wieku najwięcej medali olimpijskich polscy lekkoatleci przywieźli z IO z Tokio w 1964 roku (8).
Na IO w Tokio w 2020 roku polscy lekkoatleci sięgnęli po dziewięć medali (cztery złote: sztafeta mieszana 4x400m, chód na 50 km, 2x rzut młotem), dwa srebrne (sztafeta 4×400 m kobiet, rzut oszczepem), trzy brązowe rzut młotem kobiet i mężczyzn, bieg na 800 m).
Polskie szanse medalowe w 2024 roku
Tak jak wspomnieliśmy we wstępie, Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, startują za 162 dni. Jak zawsze wiążemy wielkie nadzieje z występami biało-czerwonych. Liczymy na wielkie emocje zwłaszcza z udziałem wspomnianych już lekkoatletów. Ale nie tylko. Bardzo dobrą, stabilną formę, od dłuższego czasu prezentuje Aleksandra Mirosław. Właśnie ta zawodniczka jest jedną z pretendentek do olimpijskiego złota we wspinaczce na czas. Nie zapominajmy także o naszych wioślarzach. Z Paryża z medalem, najlepiej złotym, chcieliby wrócić do Polski siatkarze. Jak będzie? Zobaczymy!