System wideoweryfikacji VAR poprawił sędziowanie piłki nożnej

Zarówno w międzynarodowych rozgrywkach, jak i w Polsce stosowany jest od pewnego czasu system wideoweryfikacji. VAR jest oceniany bardzo dobrze, a chwalą ten system zarówno sędziowie, jak i piłkarze, czy trenerzy.

Mistrzostwa Świata tylko z VAR-em

Po przejęciu władzy w światowej federacji, czyli FIFA – Gianni Infantino skorzystał z nowoczesnych technologi. Nowy prezydent wykonał krok w kierunku pomocy w pracy sędziów piłkarskich. Najpierw wprowadzono technologię goal-line. Sędziowie na zegarek otrzymują informację, czy piłka przekroczyła linię bramkową. Nie był to jednak koniec zmian. Na Mistrzostwach Świata w Rosji w 2018 zadebiutował system wideopowtórek. VAR na ostatnim mundialu sprawdził sytuacje boiskowe ponad 440 razy. Dziewiętnastokrotnie arbitrzy oglądali powtórki na ekranie. 16 z nich zmieniono, wszystkie oczywiście z błędnych na właściwe.

Powtórki wideo sprawiają, że futbol jest czysty, transparentny i uczciwy. Pomaga sędziom podejmować decyzje. Wcześniej 95% decyzji było właściwych. Dzięki systemowi podnieśliśmy ten poziom do 99,32 %.

GIANNI INFANTINO
wideoweryfikacja VAR

Udoskonalony system VAR w Katarze

Na kolejnych Mistrzostwa Świata w Katarze w 2022 roku nadal obecny będzie system VAR. Już pojawiły się pogłoski, że na stosowaniu wideoweryfikacji można… zarobić. Międzynarodowe media podają, że do FIFA coraz częściej wpływają zapytania o możliwość reklamowania się w trakcie wideoweryfikacji. Koncerny są gotowe płacić olbrzymie pieniądze, nawet około 100 milionów funtów za reklamę podczas VAR-u. Wyliczono, że gdyby już w Rosji wprowadzono reklamy, to FIFA zarobiłaby około 600 tysięcy funtów w ciągu jednej minuty. Co ciekawe mistrzostwa świata w Katarze zaczną się w listopadzie, a zakończą w grudniu.

W Ekstraklasie VAR też się przyjął

Za nami drugi sezon z systemem VAR na boiskach Ekstraklasy, pierwszy prawie w pełni (bez 4 spotkań) rozgrywany przy jego pomocy. Nie zlikwidował on wszystkich kontrowersji wokół spotkań polskiej ligi, ale przyczynił się do zdecydowanej poprawy jakości sędziowania i wyeliminowania wielu błędów. W poprzednim sezonie w Polsce rozegrano 284 mecze, w których sędziowie dysponowali wideoasystentami. W 86 z nich VAR wpłynął na wydarzenia boiskowe w jakikolwiek sposób, weryfikując decyzję arbitra lub pomagając mu przy podjęciu odpowiedniej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *